wtorek, 4 września 2018

zmiana

Treść przekazu jest zupełnie inna, tylko trzeba czytać tekst ze zrozumieniem.
Zadłużanie kraju na 10mld miesięcznie i rozdawanie kasy "ludowi" to najgłupsza rzecz jaką można zrobić w gospodarce albo jak kto woli najlepsza, żeby położyć na łopatki każde państwo. Niestety niewielu zachwyconych dzisiaj socjalem, który płynie szerokim strumieniem zapłaci za to gigantyczną cenę a ich dzieci i wnuki prawdopodobnie jeszcze większą....Bankier - złodziej w białych rękawiczkach, najgorszy typ człowieka, chciwi i dwulicowi, bezwzględny, zaprogramowany na pomnażanie swojego majątku za wszelką cenę w celu osiągnięcia władzy nad resztą nieświadomej populacji czyt. niewolnikami.cóż , wiele krajów, korzystając z dobrej koniunktury wypracowuje nadwyżki budżetowe na czas kryzysu, a morawiecki nam wciska jaki to dobry rząd że zmniejszył dziurę budżetową...a z tego co gołym okiem widać kasy brakuje na wszystko....taka tfu dobra zmiana a się zdziwicie że Polska będzie stała w miarę dobrze gospodarczo. Pamiętajmy że pieniądz zna pojęcie patriotyzm gospodarczy, on go lubi i dlatego sie mnoży i kondenuje. Liberalizm jest szaleństwem Chętnie przyjmę już dziś, pięć kontenerów pustego euro. Jest mi wszystko jedno czy w piątkach czy w setkach. Oczywiście gdybym miał wybór to w setkach.

dokładnie

hossa na giełdach jakos wyhamowała, teraz odbywa sie dystrybujcja bo co jakis czas jest moment na tzw strzyzenie baranów, oj bedzie płacz, a potem zbieranie w dołkach przez wiadoma nacje i pompa w góreCzyli znowu kryzys, znowu po tyłku dostaną wszystkie szaraki, znowu będzie trzeba dofinansować banki by "nie upadły" - czyli znowu ściepa na banksterów, aby ci mogli sobie nagrody i premie powypłacać.Co trzeci bankowiec drży, że będzie miał kłopoty za sprzedanie polisolokat, funduszy inwestycyjnych, obligacji zabezpieczonych dobrym słowem emitenta i innych innowacyjnych produktów inwestycyjnych. Wiele z nich jest pięcioletnich. Więc za pięć lat kryzys. Ja bym jednak zapytał pracowników Biedronki. Oni mają inny ogląd sprawyCoz - zwiekszenie samowystarczalnosci energetycznej i rolnej,redukcja importu, zmniejszenie udzialu obcego kapitalu w instytucjach finansowych- cos jak plan na wypadek wojny. -Cos ominalem?W obecnym okresie czyli na "górce" koniunktury trzeba odkładać kasę i spłacać dług tego kraju, a nasz rząd robi dokładnie odwrotnie. Ważne , że obecnie można kupić głosy za rozdawaną kasę, za pięć lat przecież już nie będziemy rządzić i niech się inni martwią. Pospólstwo się cieszy z 500 złotych, a my chapiemy u koryta ile się da, bo taka okazja może się szybko nie powtórzyć - tak myślą nasi "wybrańcy narodu""Pospulstwa" oczywiście kryzys nie dotyczy. Na szczęście jest masa osób, dla których życie ze średnią krajową nie jest szczytem ambicji. Dzięki temu za nadwyżki finansowe mogą sobie pozwolić na zakup dóbr luksusowych jak na przykład słownik ortograficzny.Taki jest efekt globalizacji. Wystarczy spojrzeć na Wenezuelę i USA. W USA rozwój, a w Wenezueli krach. W sytuacji niezależności finansowej jest szansa że kraj który  klimatyzacja zalicza spadek ni ciągnie innych UE jest ryzykownym tworem jedno państwo z euro załamie się reszta leci jak klocki. Najgorsze jest to że nie jest pewne czy kryzys jest wynikiem zdarzeń czy planowany w celu zarobku korporacji.  Problem polega na tym że Donald nas nie uratował w 2009 i tak naprawdę uratuje nas fakt uniezależnienia się od pieniędzy Unijnych a nie zwiększenie ich. Paranoja? Niekonieczne zwykła matematyka, nikt absolutnie nikt nic nie daje za darmo, a szczególnie Niemcy którzy są jednymi z najlepszych biznesmenów na świecie, dotacje mają jakiś cel na pewno nie z dobroci serca bo w biznesie niema czegoś takiego jak dobroczynność.

system

czy Amber jest wypłacalne i wyhuśtala obywateli na miliony a czy POPRZEDNI posłowie i samorządowcy martwili się o przeciętnego obywatela ze ledwo koniec z końcem wiąże martwił się owszem co jeszcze można sprzedać obcyemu kapitałowi a czy pani Waltz martwila się o tych co wywaliła z mieszkań i tak by bez końca można bylo wymieniać Co ty bredzisz jaie wrozko jaie wywolywanie kryzysu, wystarczy logiczne myslenie dla przykladu, jesli bedziesz wydawal wiecej niz zarbiasz I posilkowal sie pozyczkami to nie trzeba wrozki by stwierdzic ze lada dzien bedziesz bankrutem. Ci co go wywołują już czują że będzie, przecież te banki odpowiadają za kryzysy a każdym razem i ich kredyty, a inflacja jest przez drukowanie pieniędzy czyli celowe pomniejszanie ich wartości i jest to okradanie obywateli poprzez zmniejszanie wartości posiadanych przez nich pieniędzy, obecny system ekonomiczny to oszustwo na wielką skalę generujące niebotyczne zyski dla grup kapitałowych, będzie kryzys i to jest pewne bo chciwość bankierów jest niepochamowana. Jeśli po tylu wcześniej wypowiedzianych słowach krytyki Niemcy nagle chcą się na poważnie "przytulić" do Trójmorza, to nie Polska, ale Grecja, Włochy i Hiszpania powinny obawiać się kryzysu.,,Wskaźnik rocznej inflacji skoczył do 1,9 proc. z 1,7 proc. odnotowanych w maju. W kwietniu był na poziomie 1,6 proc., a w marcu - 1,3 proc."Podstawowa zależność ! Tak jak w USA ! Jak się żydom w Ameryce nie podoba to USA jest natychmiast w kryzysie ! Tą samą zależność niezadowoleni żydzi stosują w Europie to jest w UE też szykują kryzys bo Europa nie za bardzo angażuje się w wojnę Izraela z Iranem ! Żydzi szukają frajerów, którzy by za żydowską talmudyczną demokrację umierali ! Bo żydzi nigdy nie będą walczyć w swojej sprawie od tego maja

,,Przyjmuje się, że docelowo tempo wzrostu cen powinno się utrzymywać w dłuższym horyzoncie czasowym w okolicach 2,5 proc. Taki jest statutowy cel NBP, a więc instytucji, która została powołana m.in. do dbania o stabilny poziom cen."na giełdach jakos wyhamowała, teraz odbywa sie dystrybujcja bo co jakis czas jest moment na tzw strzyzenie baranów, oj bedzie płacz, a potem zbieranie w dołkach przez wiadoma nacje i pompa w góre

,,Dodatkową presję na wzrost cen może wywrzeć susza. Po wakacjach inflacja powinna jednak kierować się w dół, w okolice 1,5 proc. - sugerują bankowi ekonomiści."